Przebieg: 238 870
To już prawie dwa miesiące bez żadnego posta na blogu, ale to dlatego że z Jeepem PO PROSTU NIC SIĘ NIE DZIEJE :-), normalnie nuda, ale oby trwała jak najdłużej. Wczoraj wróciłem z wakacji nad morzem, zrobione ponad 600 km i wszystko w jak najlepszym porządku, po prostu cały czas utwierdzam się w przekonaniu, że kupno Granda to był strzał w dychę!